Assassin’s Creed III - test na notebooku ASUS R500V

Assassin’s Creed III zbudowano na nowym silniku, który oferuje znacznie ładniejszą grafikę niż to, co mogliśmy oglądać w poprzednich odsłonach. Sprawdźmy więc, jak słabszy z naszych notebooków poradzi sobie z tym wyzwaniem.

Po dokładny opis gry odsyłamy do jej testu na notebooku ASUS G75V.

MINIMALNE WYMAGANIA SPRZĘTOWE
    Procesor: Intel Core 2 Duo 2.66 GHz
    Pamięć RAM:  2 GB
    Karta grafiki: 512 MB pamięci
    System operacyjny: Windows Vista , Windows 7, Windows 8

ZALECANE WYMAGANIA SPRZĘTOWE
    Procesor: Intel Core 2 Quad Q9400 2.6 GHz
    Pamięć RAM:  4 GB
    Karta grafiki:GeForce GTX460 z 1 GB pamięci
    System operacyjny: Windows Vista , Windows 7, Windows 8

Wymagania są jak widać wysokie.  Przypomnijmy, że wykorzystany przez nas w teście ASUS R500V ma procesor Intel Core i5 3210QM 2.5 GHz, 6 GB pamięci RAM i dedykowaną kartę grafiki NVIDIA GeForce GT 630M z 2 GB pamięci.

Ustawienia niskie, rozdzielczość 1280 x 720

Zacząłem dosyć ostrożnie - od ustawień niskich w rozdzielczości 1280 x 720. Uzyskane wyniki były bardzo satysfakcjonujące. Silnik przez większość czasu generował spooro ponad 40 klatek na sekund i przede wszystkimnie zdarzały się żadne spadki poniżej tej wartości.

Ustawienia średnie, rozdzielczość 1366 x 768

Następnie przetestowałem ustawienia średnie w rozdzielczości 1366 x 768. Uzyskane wyniki ponownie były satysfakcjonujące i silnik zawsze generował sporo ponad 30 klatek na sekundę, niezależnie od tego, co akurat działo się na ekranie.

Ustawienia wysokie, rozdzielczość 1366 x 768

Na samym końcu sprawdziłem ustawienia wysokie. Niestety, z nimi notebook już nie potrafił sobie poradzić i gra prawie przez cały czas pozostawała poniżej 20 klatek na sekundę, co uniemożliwiało czerpanie przyjemności z rozgrywki.

Podsumowanie

Assassin’s Creed III to wymagająca gra, ale jednocześnie dobrze dopasowana do możliwości słabszych sprzętów. Na ustawieniach niskich i średnich ASUS R500V nie miał problemów z dostarczeniem płynnej grafiki i dopiero na wysokich opcjach pojawiały się problemy.

W galerii podpiętej poniżej wgrałem dla Was obrazek ilustrujący różnice między niskimi, a wysokimi ustawieniami.