futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 23 sierpnia 2011, 13:02

autor: Marek Oramus

Nintendo tworzy nowego 3DS-a z osłabionym efektem 3D i dwoma analogami?

Według nieoficjalnych doniesień, koncern Nintendo planuje wydać nowy model konsoli 3DS ze słabszym efektem 3D i dwoma analogami.

Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że zastosowana przez koncern Nintendo obniżka ceny konsoli 3DS przyniosła spodziewane efekty, przyczyniając się do wzrostu sprzedaży zarówno samego urządzenia, jak i dedykowanych na tę platformę gier. Podjęte kroki okazują się być jednak niewystarczające. Francuski serwis 01net dowiedział się nieoficjalnie od osoby zatrudnionej przez japońskiego potentata, że Nintendo planuje wypuszczenie nowego modelu przenośnej konsoli, który posiadałby drugi okrągły pad oraz osłabiony efekt 3D.

Nintendo tworzy nowego 3DS-a z osłabionym efektem 3D i dwoma analogami? - ilustracja #1

Choć w Internecie nie brakuje niepotwierdzonych plotek, to trzeba uwzględnić fakt, że 01net informował o Wii U oraz PlayStation Vita jako jeden z pierwszych portali. Według doniesień informatora, firma Nintendo zdaje sobie sprawę z tego, że nie udało się jej przekonać klientów o braku szkodliwości rozwiązania zastosowanego w przypadku wyświetlacza 3DS-a. W związku z tym postanowili „radykalnie go stonować” i prawdopodobnie dostarczyć na rynek pod zmienioną nazwą.

Dodatkowo szefowie Nintendo przyznali, że błędem było nie umieszczenie w konsoli prawego okrągłego pada i dlatego nowy model otrzyma dwa bliźniacze analogi. Posiadacze standardowej wersji 3DS-a będą mogli dokupić osobno jego substytut za ok. 10 dolarów. „Nasi inżynierowie spędzili wiele nieprzespanych nocy pracując nad tym urządzeniem”, stwierdził pracownik koncernu.

Nintendo tworzy nowego 3DS-a z osłabionym efektem 3D i dwoma analogami? - ilustracja #2

Przedstawiciele koncernu Nintendo podobno proszą deweloperów, żeby wykorzystali możliwości dwóch analogów w swoich nadchodzących produkcjach na tę konsolę. Problemem jest jednak zbyt mała liczba tzw. dev kitów, czyli zestawów narzędzi przeznaczonych dla twórców gier.

Podkreślamy, że powyższe informacje pochodzą z niepotwierdzonego źródła, choć wydają się być bardzo prawdopodobne.