Słabe wyniki amerykańskiego rynku gier w lipcu 2011

Organizacja analityczna NPD opublikowała raport z lipcowych wyników amerykańskiego rynku. Niestety, zawarte w nim dane są raczej pesymistyczne i zdominowały je informacje o spadkach sprzedaży zarówno sprzętu, jak i samych gier.

NCAA Football 12

W zeszłym miesiącu Amerykanie zakupili gry i sprzęt konsolowy za łączną sumę 707,1 milionów dolarów, co stanowi spadek o 26% w porównaniu z lipcem ubiegłego roku. Co więcej, jest to najgorszy miesiąc od października 2006 roku. Mimo tak słabych wyników, pierwszych siedem miesięcy tego roku przyniosło przychody jedynie o 4% mniejsze niż analogiczny okres w 2010 roku. Analitycy NPD podkreślają, że spadek sprzedaży w sklepach częściowo rekompensuje szybki wzrost dystrybucji elektronicznej.

Sprzedaż samych konsol przyniosła w lipcu 223 miliony dolarów, czyli o 29% mniej niż w tym samym miesiącu w roku ubiegłym. Niestety, NPD nie ujawnia już konkretnych wyników poszczególnych sprzętów. Według korporacji Microsoft najpopularniejszą platformą ponownie okazał się Xbox 360, który w lipcu rozszedł się w 277 tysiącach sztuk. Niestety, zarówno firmy Sony, jak i Nintendo nie były skłonne podzielić się konkretnymi liczbami sprzedaży. Wiemy jedynie, że wszystkie domowe konsole (Wii, PlayStation 3 oraz Xbox 360) zanotowały gorsze wyniki niż w lipcu 2010 roku. Natomiast łączna sprzedaż platform przenośnych 3DS oraz DS była porównywalna do zeszłorocznych osiągnięć samego DS-a.

Sprzedaż samych gier przyniosła 336,2 miliony dolarów, czyli o 17% mniej niż w lipcu 2010 roku. Największą popularnością cieszyły się następujące produkcje:

Natomiast sprzedaż akcesoriów spadła o 8% dając 127 milionów dolarów przychodu. Sony pochwaliło się jednak, że w tej kategorii ich produkty zanotowały wzrost o 18% w porównaniu z lipcem 2010 roku. Oczywiście nie jest to żadnym zaskoczeniem, ponieważ PlayStation Move zadebiutowało na rynku dopiero we wrześniu zeszłego roku.