Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 maja 2011, 11:55

autor: Marcin Skierski

Nowy projekt twórcy serii Metal Gear Solid anulowany?

Fani twórczości Hideo Kojimy z wypiekami na twarzy śledzą doniesienia na temat kolejnych projektów japońskiego wizjonera. Pewien niepokój może wśród nich wzbudzać jego ostatnia wiadomość wskazująca na to, że jedna z takich szykowanych produkcji ostatecznie może się nie pojawić na rynku.

Fani twórczości Hideo Kojimy z wypiekami na twarzy śledzą doniesienia na temat kolejnych projektów twórcy serii Metal Gear Solid. Pewien niepokój może wśród nich wzbudzać jego ostatnia wiadomość wskazująca na to, że jedna z szykowanych produkcji ostatecznie może nie pojawić się na rynku.

W ostatnim wpisie na swoim Twitterze, Kojima poinformował: „To, nad czym pracowałem przez ostatni rok stało się nieważne”. W sieci od razu pojawiły się spekulacje, że chodzi tu o skasowanie któregoś z tworzonych przez niego tytułów.

Nowy projekt twórcy serii Metal Gear Solid anulowany? - ilustracja #1

W tej chwili trudno powiedzieć coś konkretnego. Japoński wizjoner przyzwyczaił nas do tego, że często karmi nas zagadkami i niedopowiedzeniami. Równie dobrze powyższa wiadomość może wcale nie mieć zbyt wiele wspólnego z jakąkolwiek grą, choć wydaje się to być raczej mało prawdopodobny scenariusz.

Fani mogą drżeć o losy Metal Gear Solid: Rising, choć premiera tej pozycji raczej nie powinna być zagrożona. Została ona zapowiedziana dwa lata temu, a Kojima pisze przecież o straconym roku pracy nad bliżej nieokreślonym tytułem. Poza tym, należy pamiętać, że w przypadku Rising pełni on „tylko” rolę producenta.

Być może chodzi zatem o tajemniczy, „diabelski projekt”, o którym słyszeliśmy kilka miesięcy temu. Japończyk nie zdradzał wtedy żadnych konkretów na ten temat, ale zdawał się być mocno zaangażowany w jego tworzenie. Od dawna spekuluje się również o powrocie marki Zone of the Enders, ale nikt tego nigdy oficjalnie nie potwierdził. Mamy zatem nadzieję, że sam Hideo wyjaśni w najbliższym czasie, co tak naprawdę miał na myśli.