Pierwsze konkrety o grze na podstawie Battle: Los Angeles

W tym tygodniu pisaliśmy o tym, że film Battle: Los Angeles być może doczeka się adaptacji w postaci gry. Na rosyjskojęzycznej stronie firmy 1C pojawiły się pierwsze konkrety na temat produkcji. Strzelanka pierwszoosobowa o inwazji obcych zostanie wydana w Rosji w dniu premiery obrazu kinowego, czyli 11 marca tego roku.

Informacja opublikowana przez 1C potwierdza wcześniejsze wieści. Za stworzenie gry odpowiada studio Saber Interactive, kojarzone z takimi tytułami jak Timeshift, czy Will Rock. W przygodzie wcielimy się w sierżanta Michaela Nantza (granego w filmie przez Aarona Eckharta), aby odeprzeć inwazję obcych, którzy zaatakowali Los Angeles.

Rosyjski dystrybutor zaprezentował także skromną galerię, z której wynika, że dostaniemy dość typową strzelankę. Na pewno nie zabraknie możliwości skorzystania ze stacjonarnych karabinów, postrzelania do statków obcych i zmierzenia się z piechurami wrogiej armii. Wszystko to na tle jednego z najsłynniejszych miast na świecie.

Battle: Los Angeles zagwarantuje wrażenia porównywalne z wysokobudżetowym filmem akcji. Widowiskowość osiągnięto dzięki realistycznemu modelowi fizycznemu (Havok) i licznym efektom specjalnym. Na obrazkach produkcja wygląda nieźle, chociaż same wymagania sprzętowe pokazują, że żadnej rewolucji nie uświadczymy.

Światowy wydawca gry, czyli japoński koncern Konami, jeszcze nie ujawnił europejskiej i amerykańskiej daty premiery.

Wymagania sprzętowe:

• Procesor: Core 2 Duo lub Athlon X2 2.5 GHz lub lepszy
• Pamięć operacyjna: 2 GB
• Karta grafiki: GeForce 8700 lub Radeon X1800
• Dysk twardy: 2 GB
• System operacyjny: Windows XP, Vista, 7
• Inne: Do zainstalowania i aktywowania produktu jest wymagane połączenie z Internetem