Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 września 2010, 11:45

autor: Adrian Werner

Wysyp informacji na temat BioShock: Infinite

Od zapowiedzianej na 2012 rok premiery BioShock: Infinite dzieli nas jeszcze niestety szmat czasu. By umilić nam oczekiwanie studio Irrational Games powoli dawkuje kolejne informacje na temat swojej produkcji. Na oficjalnej stronie dobiegła właśnie końca seria drobnych aktualizacji zdradzających sekrety gry.

Od zapowiedzianej na 2012 rok premiery BioShock: Infinite dzieli nas jeszcze niestety szmat czasu. By umilić nam oczekiwanie studio Irrational Games powoli dawkuje kolejne informacje na temat swojej produkcji. Na oficjalnej stronie dobiegła właśnie końca seria drobnych aktualizacji zdradzających sekrety gry.

Wysyp informacji na temat BioShock: Infinite - ilustracja #1

Pisaliśmy już o trzech pierwszych aktualizacjach, teraz przyszła pora na zajęcie się pozostałymi siedmioma. Wpierw autorzy podzielili się szczegółami odnośnie świata gry. W drugiej połowie XIX wieku społeczeństwo amerykańskie było mocno poturbowane wydarzeniami takimi jak wojna secesyjna czy zabójstwo prezydenta Lincolna. Końcówka stulecia upłynęła jednak pod znakiem szalonego rozwoju przemysłu oraz technologii. Ludzie z wiarą patrzyli w przyszłość i idea powietrznego miasta wcale nie wydawała się im szalona. Połączenie tego właśnie optymizmu z amerykańskimi lękami ukształtuje społeczność zamieszkującą Columbię i nada jej odmiennego charakteru od tej, którą uformowali mieszkańcy Rapture.

Pomiędzy poszczególnymi sekcjami miasta poruszać się mamy za pomocą pozostałości podniebnej kolejki. Cały ten system transportowy już od dawna nie działa, ale wciąż istnieje pajęczyna zawieszonych w powietrzu lin, po których będziemy się ślizgać dzięki przyczepionemu do nadgarstka hakowi. Co ciekawe, w trakcie tych podróży często zmuszeni zostaniemy do stoczenia walk, a upadek z takiej wysokości dla każdego skończy się śmiercią.

Wysyp informacji na temat BioShock: Infinite - ilustracja #2

Rapture było mrocznym i klaustrofobicznym miejscem wybudowanym głęboko pod wodą. Mocno ograniczało to rozmiar lokacji, a co za tym idzie również skalę potyczek. Architektura Columbii pozwoliła twórcom na znacznie większą swobodę. Dlatego pojawią się zarówno małe starcia, jak i takie, w której zmierzymy się z dużymi grupami wrogów. Dostaniemy też znacznie większy wybór możliwości taktycznych. Co ciekawe, sztuczna inteligencja nieprzyjaciół ma być w stanie czynić użytek ze wszystkich elementów otoczenia. Dzięki temu nie będą należeć do rzadkości sytuacje, gdy nasi przeciwnicy użyją np. wspomnianej podniebnej linii połączeń by zajść nas od tyłu.

Podniebna natura Columbii nie ograniczy się zresztą jedynie do ładnych widoków i okazjonalnych podróży na linach. Budynki wchodzące w skład miasta będą dryfowały w powietrzu, co oznacza, że ich położenie względem innych elementów metropolii będzie ulegać zmianie. Co więcej, możliwa jest nawet ich kolizja, co powinno dostarczyć graczom prawdziwie wyjątkowych doznań.

Wysyp informacji na temat BioShock: Infinite - ilustracja #3

Zdradzono też trochę sekretów odnośnie fabuły gry. Naszym zadaniem będzie wydostanie z Columbii kobiety o imieniu Elizabeth. Niestety, siły rządzące miastem zrobią wszystko by jej piętnastoletnia niewola nie dobiegła jeszcze końca. Inny pomysł na jej wykorzystanie ma natomiast radykalna wojskowa frakcja Vox Populi. Konflikt między tymi dwoma grupami napędzać ma sporą część scenariusza.

Dwie pierwsze części cyklu BioShock stworzono w oparciu o mocno zmodyfikowaną technologię Unreal Engine 2.0, którą rozszerzono o niektóre elementy z trzeciej generacji tego silnika. BioShock: Infinite z kolei powstaje od początku na najnowszej wersji Unreal Engine 3.0. Ekipa Irrational Games wprowadziła jednak do technologii autorstwa Epic Games sporo ulepszeń, w tym m.in. nowy system oświetlenia oraz zaawansowaną sztuczną inteligencję pozwalającą postaciom kierowanym przez komputer na lepszą interakcję z otaczającym je światem.

Sporo osób twierdzi, że Infinite nie powinno korzystać z nazwy BioShock. Twórcy obiecują jednak, że powód dla którego zdecydowano się na taki krok będzie oczywisty dla każdego, kto ukończy grę. Już w nadchodzącym zwiastunie uważni fani będą mogli wypatrzeć pierwsze wskazówki tłumaczące, dlaczego Infinite należy do serii BioShock. Wspomniany filmik zadebiutuje dzisiaj na Xbox Live oraz stronie Xbox.com, a dzień później wypuszczony zostanie na innych serwisach. Na razie możecie obejrzeć jego fragment, który pojawił się na serwsie Gametrailers.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej