Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 sierpnia 2010, 11:02

autor: Jakub Wencel

Kariera Michaela Jordana w NBA 2K11

Siedem lat po przejściu na emeryturę Michael Jordan wciąż jest legendą amerykańskiej koszykówki. Nic dziwnego, że jako wciąż żywy symbol tego sportu tak chętnie wykorzystywany jest w różnych produkcjach przez twórców gier. Nie inaczej będzie w wypadku najnowszego tytułu 2K Sports.

Siedem lat po przejściu na emeryturę Michael Jordan wciąż jest legendą amerykańskiej koszykówki. Nic dziwnego, że jako wciąż żywy symbol tego sportu tak chętnie wykorzystywany jest w różnych produkcjach przez twórców gier. Nie inaczej będzie w wypadku najnowszego tytułu 2K Sports. Firma ogłosiła, że w NBA 2K11 gracze dostaną do dyspozycji Michael Jordan: Creating A Legend - tryb rozgrywki dla jednego gracza, w którym będą mieli okazję jeszcze raz poprowadzić chyba najsłynniejszego koszykarza wszech czasów przez całość jego kariery.

Ten wydawałoby się pełnoprawny tryb rozgrywki będzie dostępny jednak wyłącznie jako bonus do odblokowania po ukończeniu innego trybu gry – Jordan’s Challenge, gdzie naszym zadaniem będzie odtworzenie kultowych akcji i meczów słynnego zawodnika Chicago Bulls. Po sprostaniu dziesięciu wyzwaniom stanie przed nami możliwość poprowadzenia Michaela Jordana na sam szczyt.

Kariera Michaela Jordana w NBA 2K11 - ilustracja #1

Dlaczego 2K Sports zadecydowało, że tryb ten nie będzie dostępny od początku? „Droga do sławy sportowca nie jest usłana różami. ” mówi wiceprezes 2K Sports, Jason Argent, w rozmowie z serwisem Kotaku. „Nie chcemy podawać wszystkiego graczom na srebrnej tacy, bo niczego takiego nie ma w sporcie. Uznaliśmy, że najlepszym sposobem będzie zachęcenie ludzi do ukończenia 10 fascynujących i wymagających wyzwań. Jesteśmy sportową marką, a każdy kto uprawiał w życiu jakikolwiek sport, wie, że szacunek i zasługi zdobywa się wyłącznie ciężką pracą i zwycięstwami, niczego nie dostajesz za darmo. Myślę, że tryb MJ: Creating a Legend świetnie z tym koresponduje ”. Takie podejście do sprawy na pewno wzbudzi duże kontrowersje wśród graczy, szczególnie ich mniej oddanej części, która nie ma chęci i czasu na odblokowywanie osiągnięć. Z drugiej strony 2K Sports wydaje się podchodzić do swojego nowego dziecka z wyjątkowym pietyzmem i szacunkiem, zdecydowanie starając się zrobić produkcję dla prawdziwych fanów koszykówki.

Nie będzie to jedyne utrudnienie dla graczy, chcących poprowadzić Jordana. Młody Michael rozpocznie z bardzo dobrym, ale dalekim od poziomu „zawodnika wszech czasów” zestawem umiejętności – będą one na poziomie 79 punktów. Celem co ambitniejszych będzie zapewne podwyższenie słupków do maksymalnej możliwej ich wartości, czyli 99 punktów. Producent NBA 2K11, Erick Boenisch na łamach ESPN (gdzie ogłosił pojawienie się nowego trybu w grze) określił, że młodemu Jordanowi „będzie brakować umiejętności trafnych rzutów do kosza oraz ogólnej świadomości ofensywnej i defensywnej – przez co orientowanie się w tym, co dzieje się na parkiecie będzie nieco obniżone. ” Nic nie będzie stać jednak na przeszkodzie, by te ubytki poprawić. „Grasz na początku po prostu bardzo dobrze zapowiadającym się żółtodziobem ” – mówi Boenisch.

Kariera Michaela Jordana w NBA 2K11 - ilustracja #2

Statystyki to nie jedyna rzecz, która będzie się zmieniać w miarę postępów w karierze. „Gdy zaczynasz, Michael będzie młodym chłopakiem z czarnymi, krótkimi włosami. Wraz z wiekiem jego łysina będzie się powiększać, a ciało stawać coraz bardziej muskularne ” – obiecuje Boenisch. Gracze będą mogli prowadzić Jordana do końca jego kariery, która skończy się jak w rzeczywistości, wraz z 40 rokiem życia.

Tutaj jednak kończą się podobieństwa. Głównym odstępstwem od wierności historycznym faktom kariery Jordana będzie to, że zagramy nim w dzisiejszej amerykańskiej lidze koszykówki. Młody Michael rozpocznie swoją drogę na szczyt w 2010 roku i – jakby było tego mało – w dowolnie wybranej drużynie. Będziemy mogli zobaczyć więc numer 23 w akcji nie tylko w Chicago Bulls, ale przykładowo w Golden State Warriors czy Portland Trail Blazers. Czy bardziej interesujące nie byłoby odtworzenie realiów kariery Jordana niż tworzenie scenariusza „co by było gdyby” i wrzucanie go we współczesne realia NBA? Być może tak, ale wymagałoby to tak ogromnego nakładu dodatkowej pracy, że całość rozrosłaby się do czegoś dużo większego niż dodatkowy, bonusowy, tryb rozgrywki.

Kariera Michaela Jordana w NBA 2K11 - ilustracja #3

NBA 2K11 pojawi się na amerykańskich półkach sklepowych 5 października tego roku w wersjach na PC, Xboksa 360, PS2, PS3, PSP i Wii. Nie mamy jeszcze szczegółowych informacji dotyczących wydania gry w naszym kraju.

gry