Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 6 lipca 2007, 16:35

autor: Artur Falkowski

Wyniki badań: kto kupuje najwięcej gier

Hardcore’owi gracze, chociaż nieliczni, mocno zwiększają przychody wydawców i dystrybutorów gier. Nie jest to może żadnym zaskoczeniem, zostało jednak potwierdzone w szeroko zakrojonych badaniach przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych przez firmę NPD Group.

Hardcore’owi gracze, chociaż nieliczni, mocno zwiększają przychody wydawców i dystrybutorów gier. Nie jest to może żadnym zaskoczeniem, zostało jednak potwierdzone w szeroko zakrojonych badaniach przeprowadzonych w Stanach Zjednoczonych przez firmę NPD Group.

Po przepytaniu niemal dwunastu tysięcy graczy pomiędzy szóstym a sześćdziesiątym czwartym rokiem życia ustalono, jak mniej więcej rozkłada się podział grających oraz – co szczególnie ważne dla wydawców – kto ile gier kupuje.

Raport NPD podzielił graczy na sześć odrębnych grup. Pierwszą tworzy 33 procent grających i są to „zapaleni gracze komputerowi”. Elektronicznej rozrywce oddają się średnio przez 13,6 godzin tygodniowo. Nie nabywają jednak zbyt wielu gier – średnio 1,4 tytułu na kwartał.

Kolejną grupą pod względem liczebności są „gracze drugorzędni”. Stanowią 22 procent grających Amerykanów. Zazwyczaj posiadają PC, choć zdarzają się wśród nich również i użytkownicy konsol. Tygodniowo na granie przeznaczają 6,5 godziny. Nie są zbyt dobrymi nabywcami, bo kupują zaledwie 0,8 gry na kwartał.

Następną grupą są „zapaleni konsolowcy”, którzy stanowią 20 procent graczy. Na graniu spędzają około 10,7 godzin tygodniowo, bawiąc się przy jednej bądź więcej konsolach (na jedną osobę przypada średnio 1,6 konsoli i 0,8 handhelda). Na kwartał kupują średnio 1,9 gry.

Kolejną pod względem liczebności grupą są „odbiorcy masowi”. Stanowią oni 15 procent grających. Na granie przeznaczają 8,9 godziny tygodniowo, używając w tym celu głównie PS2 oraz PC. Co ciekawe, posiadają więcej konsol niż „zapaleni konsolowcy”, ponieważ na jedną osobę przypada 1,8 urządzenia.

Piątą grupą są „dziecięcy casual gamers”. Są to dzieci w wieku 6-12 roku życia posiadający jakąś konsolę (zazwyczaj PS2 albo GBA). Na granie przeznaczają 3,6 godziny tygodniowo, a liczbą nabywanych gier dorównują „graczom drugorzędnym”.

Najmniejszą grupę stanowią gracze hardcore’owi. Fakt, że stanowią zaledwie 2 procent grających Amerykanów nadrabiają ilością nabywanych urządzeń i gier. Swojemu hobby poświęcają 39,3 godziny tygodniowo. Na każdego przypada średnio 2,8 konsol stacjonarnych i 1,9 handhelda. W kwestii marki prym wiedzie Xbox 360 oraz Wii. Jeżeli chodzi o ilość nabywanych gier, to w ciągu kwartału kupują średnio 13,1 produkcji. To oni właśnie najczęściej grają w gry online i korzystają z e-dystrybucji, kupując w PlayStation Store, Xbox LIVE Marketplace oraz Virtual Console.