Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 kwietnia 2006, 08:54

Urban Chaos: Riot Response - PeCetowa edycja pod dużym znakiem zapytania

6 lutego bieżącego roku firma Eidos Interactive opublikowała oficjalne oświadczenie prasowe, w którym zapowiedziała powstanie gry Urban Chaos: Riot Response. Wydawca utrzymywał, że program pojawi się na platformach PlayStation 2, Xbox oraz PC. Wszystko wskazuje jednak na to, że posiadacze „blaszaków” mogą o tym produkcie zapomnieć.

6 lutego bieżącego roku firma Eidos Interactive opublikowała oficjalne oświadczenie prasowe, w którym zapowiedziała powstanie gry Urban Chaos: Riot Response. Wydawca utrzymywał, że program pojawi się na platformach PlayStation 2, Xbox oraz PC. Wszystko wskazuje jednak na to, że posiadacze „blaszaków” mogą o tym produkcie zapomnieć.

Urban Chaos: Riot Response - PeCetowa edycja pod dużym znakiem zapytania - ilustracja #1

Oficjalne strony internetowe firmy Eidos Interactive nie uwzględniają PeCetowej edycji gry, co można zresztą łatwo sprawdzić, zaglądając na witryny odpowiednich oddziałów - amerykańskiego oraz brytyjskiego. W materiałach multimedialnych udostępnianych przez koncern również brak charakterystycznego logo PC. Biorąc pod uwagę, że Eidos Interactive odmawia jakichkolwiek komentarzy w tej sprawie, można śmiało założyć, że pomysł opublikowania gry Urban Chaos: Riot Response na „blaszaki” został porzucony.

Urban Chaos: Riot Response - PeCetowa edycja pod dużym znakiem zapytania - ilustracja #2

Co tracą użytkownicy PeCetów? Odpowiedź na to pytanie poznasz po przeglądnięciu materiałów zgromadzonych na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej