Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 lipca 2017, 09:02

Enter the Gungeon sprzedało się w ponad milionie egzemplarzy

Studio Dodge Roll Games pochwaliło się wynikami gry Enter the Gungeon. Po ponad roku od premiery debiutancki projekt amerykańskiego zespołu zdołał przekroczyć próg miliona sprzedanych kopii.

Kiedy w zeszłym roku zadebiutowało Enter the Gungeon, twórcy z Dodge Roll Games mieli powody do radości. Wystarczyło siedem dni, by debiutancki projekt niezależnego amerykańskiego studia sprzedał się w 200 tysiącach egzemplarzy, spotykając się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony tak recenzentów, jak i graczy. Teraz, ponad rok później, pięcioosobowy zespół pochwalił się osiągnięciem platyny, czyli sprzedaniem miliona kopii gry. Ogłoszenie zamieszczono na Twitterze, bez żadnych dodatkowych szczegółów, ale wygląda na to, że tytuł cieszył się największą popularnością na PC. Według strony SteamSpy użytkownicy Steama zakupili grę ponad 781 tysięcy razy. Innymi słowy, wydania konsolowe (w tym wersja na Xboksa One, która trafiła na rynek trzy miesiące temu) stanowią około 20% całej sprzedaży Enter the Gungeon.

Ponad milion śmiałków zmierzyło się już z grozą Gungeonu. - Enter the Gungeon sprzedało się w ponad milionie egzemplarzy - wiadomość - 2017-07-19
Ponad milion śmiałków zmierzyło się już z grozą Gungeonu.

Sukces Dodge Roll może cieszyć także dlatego, że produkcja nie należy do najłatwiejszych, co zresztą nie powinno dziwić. Tytuł to dungeon crawler z permanentną śmiercią i losowo generowanymi poziomami, do tego przyprawiony mechaniką znaną z gier typu bullet hell, wymuszającą korzystanie z osłon. Dodajmy inspirację dziełami Edmunda McMillana (The Binding of Isaac, Super Meat Boy) i tak wymagającymi produkcjami, jak Spelunky czy Nuclear Throne, a otrzymujemy bądź co bądź niszową grę, która może zniechęcić mniej cierpliwych i zdolnych graczy.

Na koniec wypada jeszcze wrócić do wspomnianego wpisu. Ostatnie zdanie każe nam przygotować się na jeszcze więcej „Gungeonu”, co zdaje się wskazywać na kolejną porcję zawartości dodatkowej. Oczywiście zabrakło jakichkolwiek szczegółów, ale twórcy zapowiedzieli, że więcej informacji powinniśmy otrzymać „wkrótce”.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej