Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 marca 2017, 10:40

autor: Kamil Zwijacz

Rocket League - 10,5 mln sprzedanych egzemplarzy, 29 mln graczy i inne ciekawostki

Wiceprezes studia Psyonix, Jeremy Dunham, wyjawił kilka informacji związanych z popularnością Rocket League. Produkcja rozeszła się w około 10,5 miliona egzemplarzy, łączna liczba zarejestrowanych osób wynosi prawie 29 milionów, a w lutym bieżącego roku zanotowano 7 milionów aktywnych graczy.

Dostępna na konsolach PlayStation 4, Xbox One oraz komputerach osobistych gra Rocket League rozeszła się w nakładzie 10,5 miliona egzemplarzy – wyjawił podczas ostatniego wywiadu (dzięki, GameSpot) wiceprezes studia Psyonix, Jeremy Dunham. Jednocześnie dowiedzieliśmy się, że łączna liczba zarejestrowanych graczy zbliża się do 29 milionów. Wyjaśniono, że do drugiej z wymienionych zaliczają się m.in. osoby, które załapały się na darmowy egzemplarz w ramach subskrypcji PlayStation Plus, oraz gracze bawiący się z kolegami/koleżankami na podzielonym ekranie. Mało tego, w ostatnim czasie gra co miesiąc ustala nowe rekordy popularności i cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Dunham pochwalił się, że w lutym aż 7 milionów fanów grało w Rocket League. Jak więc widać, tytuł ma coraz większą bazę aktywnych fanów.

Rocket League to nie tylko gra motoryzacyjna połączona z piłką nożną, ale także hokej i inne atrakcje. - Rocket League - 10,5 mln sprzedanych egzemplarzy, 29 mln graczy i inne ciekawostki - wiadomość - 2017-03-13
Rocket League to nie tylko gra motoryzacyjna połączona z piłką nożną, ale także hokej i inne atrakcje.
Rocket League w skrócie:
  • zręcznościowa gra łącząca elementy piłki nożnej z jazdą samochodzikami;
  • sprzedała się w 10,5 miliona egzemplarzy;
  • łączna liczba zarejestrowanych graczy zbliża się do 29 milionów;
  • w lutym bieżącego roku zanotowano 7 milionów aktywnych graczy.

W tym momencie przechodzimy do kolejnego punktu. W związku z tak dużą popularnością produkcji, studio Psyonix nie zamierza porzucać swoich fanów i zmuszać ich do zakupu kontynuacji. Zamiast tego deweloper cały czas pracuje nad kolejnymi atrakcjami. Niektóre z nich wymagają sporo roboty, mowa o roku, a nawet dwóch latach, więc możemy być pewni, że prędko nie doczekamy się dwójki, ale za to jedynka będzie się rozrastać jeszcze przez długi czas.

Poruszono także kwestię finansową studia. Deweloper ma się oczywiście bardzo dobrze, co w świetle tak świetnych wyników sprzedaży nie dziwi. Dunham stwierdził jednak, że popularnością cieszy się nie tylko sama „podstawka”, ale też kosmetyczne DLC, a samo podejście dewelopera do graczy przynosi profity. Mowa o wspomnianym stałym rozwoju produkcji i jej wysokiej jakości. Według niego sprawia to, że gracze chwalą Rocket League, mówią o tej grze znajomym, co przekłada się na finanse studia. Krótko pisząc, Psyonix stworzyło dochodową grę-platformę. Warto zauważyć, że jest to coraz bardziej popularny kierunek obierany przez deweloperów w dzisiejszych czasach. Podobnie sprawa ma się np. z Tom Clancy's Rainbow Six: Siege czy Tom Clancy's The Division, od premiery których minęło już kilkanaście miesięcy, ale deweloperzy cały czas zamerzają je rozwijać.