Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 stycznia 2017, 10:34

Obsidian Entertainment pracuje nad kolejnym tytułem. Czym jest tajemniczy Project Luisiana?

Studio Obsidian Entertainment najwidoczniej w najbliższym czasie ogłosi oficjalnie swoją kolejną grę - na Twitterze zespołu pojawił się bowiem enigmatyczny obrazek z zachętą do spekulacji na temat tego, czym może być tajemniczy "Project Luisiana".

Wszyscy dobrze wiemy, że po niedawnej premierze Tyranny studio Obsidian Entertainment zabierze się za kontynuację wyjątkowo udanego Pillars of Eternitynie ukrywają tego nawet sami deweloperzy. Ale czy to jedyny projekt, jaki szykuje dla nas amerykański zespół? Na Twitterze studia kilkanaście godzin temu pojawił się pojedynczy obrazek – fajka skrzyżowana ze źdźbłem zboża na zielonym tle oraz podpis: „Śniłem, że kiedy powróci mój bóg, wybaczy nam. To właśnie problem ze snami. Prędzej czy później, wszyscy musimy się obudzić”. To jednak w zupełności wystarczyło, by rozkręcić karuzelę rozmaitych spekulacji.

Pillars of Eternity 2? Nowy Fallout? Czymkolwiek jest tajemniczy Project Luisiana, zdołał wygenerować dziesiątki rozmaitych teorii wśród miłośników gier Obsidian Entertainment. - Obsidian Entertainment pracuje nad kolejnym tytułem. Czym jest tajemniczy Project Luisiana? - wiadomość - 2017-01-19
Pillars of Eternity 2? Nowy Fallout? Czymkolwiek jest tajemniczy Project Luisiana, zdołał wygenerować dziesiątki rozmaitych teorii wśród miłośników gier Obsidian Entertainment.

Na razie jedyne, co wiemy na temat omawianego tytułu Obsidian Entertainment, to jego kryptonim: Project Luisiana, pojawiający się na forum studia. Najbardziej prawdopodobne jest, że przez publikację enigmatycznej grafiki deweloperzy zwyczajnie chcą stworzyć podatny grunt pod huczną oficjalną zapowiedź drugiego Pillars of Eternity – i biorąc pod uwagę liczbę teorii, jakie w kilkanaście godzin zdążyli wysnuć gracze, zdecydowanie im się to udało. Z drugiej strony możliwe, że zespół pracuje nad nową odsłoną serii Fallout; wszak ma on już na koncie udane Fallout: New Vegas i zapowiedział, że chętnie ponownie podejmie się podobnego wyzwania. Dodatkowo w ubiegłym roku można było usłyszeć doniesienia, jakoby Obsidian Entertainment miało zająć się produkcją kolejnej części cyklu, osadzonej w Nowym Orleanie, będącym największym miastem stanu Luizjana. Jeszcze inną opcją jest kompletnie nowy projekt, niemający nic wspólnego z żadną istniejącą marką – choć to najmniej prawdopodobny ze scenariuszy.

Czy swoim nowym projektem Obsidian Entertainment będzie chciało podtrzymać passę udanych klasycznych gier RPG, czy też przerzuci się na nieco inny gatunek? - Obsidian Entertainment pracuje nad kolejnym tytułem. Czym jest tajemniczy Project Luisiana? - wiadomość - 2017-01-19
Czy swoim nowym projektem Obsidian Entertainment będzie chciało podtrzymać passę udanych klasycznych gier RPG, czy też przerzuci się na nieco inny gatunek?

Niezależnie od tego, czym jest tajemniczy Project Luisiana, Obsidian Entertainment na pewno zajmie się przy okazji drugim Pillars of Eternity. Studio ostatnimi czasy wyrobiło sobie markę jako chyba najlepszy współczesny twórca klasycznych gier RPG i trudno będzie mieć deweloperom za złe, jeśli postanowią dłużej trzymać się tego gatunku. Z drugiej strony, nowym Falloutem na pewno nikt by nie pogardził. Czekamy więc niecierpliwie na dalsze, miejmy nadzieję mniej zagadkowe informacje.

  1. Oficjalna strona internetowa studia Obsidian Entertainment
  2. Oficjalne konto studia Obsidian Entertainment na Twitterze

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej