Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 28 września 2016, 09:47

Pogłoski na temat Destiny 2. Gra trafi także na PC?

Na forum NeoGAF pojawiły się niepotwierdzone informacje na temat planowanego na przyszły rok Destiny 2. Według tych doniesień gra trafi nie tylko na konsole ósmej generacji, ale także na PC.

O Destiny 2 tylko trzy rzeczy wiemy na pewno – że powstaje, że premiera planowana jest na przyszły rok i że produkcją znowu zajmuje się studio Bungie. Teraz jednak na forum NeoGAF pojawiły się pierwsze doniesienia na temat tego, jak będzie wyglądać kontynuacja hitowego FPS-a. Według tych pogłosek Destiny 2 ma się ukazać także na PC, w przeciwieństwie do dostępnej wyłącznie na konsolach poprzedniczki. Źródłem plotki jest jeden z użytkowników forum, mający kontakt z pracownikami firmy Activision. Dodał także, że oprócz Bungie nad grą pracuje studio Vicarious Visions. Oczywiście, nie są to potwierdzone informacje, warto więc traktować je z pewną dozą sceptycyzmu.

Dodatek The Taken King poprawił sporo pomniejszych niedociągnięć, jednak Destiny 2 ma zająć się najpoważniejszymi grzechami „jedynki”. - Pogłoski na temat Destiny 2. Gra trafi także na PC? - wiadomość - 2016-09-28
Dodatek The Taken King poprawił sporo pomniejszych niedociągnięć, jednak Destiny 2 ma zająć się najpoważniejszymi grzechami „jedynki”.

Według pogłosek, Destiny 2 ma być kompletnie nową grą – nie przeniesiemy więc do niej swoich postaci oraz doświadczenia z pierwszej części. Pod tym względem Bungie inspiruje się Diablo 2: w porównaniu do pierwowzoru sporo rozwiązań pozostanie niezmienionych, jednak zdecydowana większość zawartości zostanie stworzona niemalże od zera. „The Taken King (trzeci dodatek do pierwszej części) był swego rodzaju rebootem, zajmującym się pomniejszymi błędami” - twierdzi osoba związana z procesem produkcji kontynuacji. „Destiny 2 ma z kolei naprawić najpoważniejsze niedociągnięcia”. Jeśli ufać tym doniesieniom, najważniejszą nowością będą inaczej zaprojektowane planety – zamiast wypełnionych wrogami pustych przestrzeni pojawią się duże miasta, sporo posterunków oraz bardziej rozbudowane zadania. Ponadto rezygnacja z tworzenia gry na konsole poprzedniej generacji pozwoli na projektowanie znacznie większych otwartych obszarów. Najbardziej spektakularnym przykładem ma być tutaj Saturn, który ma prześcignąć rozmiarem wszystkie podobne lokacje z „jedynki” razem wzięte!

Reszta doniesień skupia się na dylematach zespołu w czasie produkcji. Bez ograniczeń narzucanych przez konsole poprzedniej generacji, Bungie poważnie rozwinęło wykorzystywany silnik, co z kolei powoduje, że nie wiadomo, czy jakakolwiek zawartość z oryginalnego Destiny pojawi się także w kontynuacji. Zespół rozważa m.in. czasowe usunięcie lokacji z „jedynki” i przywrócenie ich po jakimś czasie. Deweloperzy zastanawiają się także, jak wynagrodzić lojalnych graczy – przenoszenie postępów z pierwszej części jest raczej wykluczone.

Źródło tych pogłosek podsumowało wszystkie te informacje, twierdząc: „Destiny 2 to kompletnie inna gra”. Jak wiele z powyższych doniesień okaże się prawdą, przekonamy się z pewnością w przeciągu kilku miesięcy. Kontynuacja ma trafić na sklepowe półki w przyszłym roku, wkrótce Activision zapewne ujawni więc pierwsze oficjalnie potwierdzone szczegóły na temat wyczekiwanego FPS-a.

  1. Oficjalna strona internetowa gry Destiny
  2. Recenzja gry Destiny – co jest nie halo w nowej grze twórców Halo?
  3. Kompendium wiedzy o grze Destiny

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej